Już po wszystkim. Po całej tej szopce z rozdaniem świadectw. Prawie 5,2 ach, skromna
Bilans:
- jogurt 7zbóż i kromka pieczywa chrupkiego
- pare kawałków ptasiego mleczka
- 2x kromka chleba, plaster szynki i sera
- jabłko
Na 100% coś jeszcze zjem, mam ochotę na BigMilka, a czemu nie? Waga dalej wskazuje 54/55kg. Ustabilizowała się na moją korzyść. Powiem Wam szczerze, że jem ile chcę. Zaszła zmiana, bo bez wyrzutów. Mogę sięgnąć ręką po normalność, ale jej nie chcę. Na rekolekcjach będę jadła, ale bez przesady, potem jak wrócę HSGD (+ Ćwiczonka z Holiday Challenege). I bardzo mnie ciekawi czy dam radę schudnąć do poczatku roku szkolnego do 45kg, no ewentualnie 47kg.
Kto jest bardziej doświadczony ze stratą wagi? Dałabym radę?
Ćwiczenia:
- 10 pompek
- 20 wiosełek
- 50 nożyc i motylków
- 60 przysiadów
- 150 brzuszków
- 200 skrętoskłonów i unoszeń
- 8 minute legs
- ćwiczenia na thin gap
Zaraz pójdę sobie pokopać piłeczkę <3 aczkolwiek do ćwiczeń tego nie wliczam ^^
.png)
Trzymam Was za słowo, że o mnie nie zapomnicie.
Jutro już nie będzie notki, jeśli tam będzie WiFi, to wejdę przez telefon, i popatrzę co u Was. Wracam 15.07.. Kocham Was jak rodzinę, i wiedzcie, że będę tęskniła :*
Kochane:
Życzę Wam udanych wakacji, żebyście nie tylko wypoczęły, ale także osiągnęły swoje cele, i żebyście nie były dla siebie zbyt ostre.
Pamiętajcie, każda z Was jest piękna i wyjątkowa
Będę za Wami tęsknić
Wasza Hana Kaosu (Kwiat Chaosu) =]
NJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ; _______ ;
OdpowiedzUsuńSmuteg mnie ogarnął.
Będe tęsknić, no.
Twój blog był chyba moim trzecim, które poznałam, byłaś moją pierwszą komentatorką, a teraz zero postów od Ciebie przez niemalże 3 tygodnie ; _ ;
Będę się czuła dziwnie.
Dobrej zabawy, kochana Hano! Pamiętaj, że jesteś Super! xD
Uwielbiam Twojego bloga!! Tyle ma z Tobą wspólnego..Taka sam waga, taki sam cel, taki sam wiek :D
OdpowiedzUsuńDobrej zabawy, spędź miło czas i wracaj uzbrojona w potężną dawkę motywacji do zaczęcia z nami Holiday Challenge! ;D
OdpowiedzUsuńHmm, może jednak skusisz się na jakąś notkę w trakcie rekolekcji, jeśli będziesz miała dostęp do WiFi? Chociaż aby dać znać, jak się miewasz, byłoby fajnie :)
No i też będę tęsknić, wracaj szybko! ;*
Trzymaj się na tych wakacjach :) I nie pozwól, by jedzenie odgrywało na nich główną rolę, masz wypocząć i dobrze się bawić, ale tak, byś nie miała potem wyrzutów sumienia i żebyś nie była zdołowana, w razie, gdyby coś poszło nie tak. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak odpuścisz sobie słodycze to spokojnie tyle schudniesz, w końcu czego się nie robi dla figury ;) Patrząc na to ile ćwiczysz.. Baw się dobrze, będziemy tęsknić, ale na pewno nie zapomnimy <3 Koniecznie daj znać jak wrócisz ;*
OdpowiedzUsuńBędę za Tobą tęsknić ;( Nie masz się o co martwić na pewno nie zapomnę :* Może jak będę tu wpadać codziennie i czytać posty kilka razy to wtedy tęsknota okaże się mniejsza ;) Co do utraty wagi to myślę , że spokojnie można tyle schudnąć jeśli się człowiek uprze ;D Ja mam zamiar 14 kg więc jeszcze trudniej ;p Miłej podróży i mam nadzieje, ze wrócisz do nas pełna wrażeń i wszystko nam opowiesz w szczegółach. Trzymaj się chudzinko ;*
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia wiem, że da radę tyle schudnąć. Jeśli się bardzo postarasz to na pewno Ci się uda.
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu, będziemy tęsknić :)
Trzymaj się :*
Wypoczywaj kochana!:*
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze Twoje cele sa realne, tym bardzie, kiedy czytam Twoj dzisiejszy bilans, jestem pewna sukcesu!:)
Jak pozytywnie. Znowu ktoś skarży się na ludzi... Świat schodzi na psy. Też mam ich wszystkich dość.
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze na wakacjach, korzystaj z życia, bądź szczęśliwa do upadłego i wracaj do nas.
Dlaczego zablokowałaś tamten blog?
A tak coś czułam, że to Ty :)
OdpowiedzUsuńDo "zobaczenia" 15 lipca :)
Dziękuję bardzo i też życzę ci udanych wakacji Hano ;) A jak tylko wrócisz, to mam do ciebie sprawę... xD
OdpowiedzUsuń~Patch