Tak sobie myślę, czy nie zawiesić bloga, choć w sumie jeszcze tylko jutro, więc nie. Jednak nie. Ale mogłabym nie pisać. Moje posty i tak nic nie wnoszą do waszego życia, a moje bilanse muszą kuć was w oczy. Jedyne co jeszcze podciągam na prostą to ćwiczenia. Tak. Z tego w sumie jestem zadowolona.
Bilans
- owsianka- 193kcal
- 10 cukierków- 420kcal
- jogurt- 187kcal
- pare łyżek sałatki owocowej (no dobra: pokrojonego w kostkę arbuza, zmieszanego z jabłkiem- 50kcal
- BigMilkBanbi - 170kcal
Ćwiczenia:
- 10 pompek
- 50 nożyc
- 50 przysiadów
- 50 motylków
- 150 brzuszków
- 200 unoszeń
Walizka stoi przy szafie. Boleśnie rani wzrok. 2tygodnie? 2 tygodnie
Nie wiem jakim sposobem, ale ustabilizowałam sobie wagę. Nie ważne co i jak, waha się między 54 a 55kg. To bardzo dobrze. Mam gwarancję, że nie przytyję.
2 tygodnie. Potem powrót i 800kcal + ćwiczenia. Do 1 września będzie 47kg, a może 45. 10kg W dwa miesiące? Challenge accepted.
Trzymajcie się ciepło. Pa =]
Jutro już jedziesz?
OdpowiedzUsuńOjj i to na całe 2 tyg :C
Bd tęsknić.
Odrzuć słabe myśli proszę.
Baw się dobrze kochana! :*
BĘDĘ TĘĘĘĘSKNIIIIĆ ; ________ ;
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podobają bilanse. Dowodzą, że można zjeść coś słodkiego i jednocześnie nie przyjąć dużo kalorii. A ćwiczenia podziwiam, naprawdę. Imposibru jak dla mnie.
Pamiętaj, że jesteś silna, SH (czyli Super Hano c:). Jesteś jedną z najsilniejszych z tej "społeczności". Jedzenie Cię nie pokona.
Jedziesz pojutrze, prawda? CZYLI BĘDZIE JESZCZE JEDEN POST? *u*
Jeżeli jednak jutro nie będziesz mieć czasu żeby go dodać, to już teraz życzę Ci świetnej zabawy i wytrwałości, choć tą już masz. Powodzenia nie życzę. Ono Ci jest niepotrzebne.
Trzymaj się! :3
Nie zawieszaj ;--; Baw się dobrze na wyjeździe, będziemy tęsknić ;* Jesteś zbyt silna żeby się poddać temu jedzeniu, dasz radę. Nawet ze słodyczami nie wyszło źle, poza tym patrząc po ćwiczeniach masz powód do dumy. Tak, mówię o tym za każdym razem, ale zazdroszczę Ci że potrafisz tyle ćwiczyć ;DD Trzymaj się, ;3
OdpowiedzUsuńNie zawieszaj, przywiazałam się. Do twoich komentarzy, postów i ciebie. Będę tęsknić przez 2 tygodnie. Udanych rekolekcji c:
OdpowiedzUsuńHej, jestem nowa, jak chcesz to zajrzyj.:) Widzę,że jesteśmy bardzo podobne, ważę około 55 kg tez mniej wiecej na 800/900 kcal( HSGD) i też chcę schudnąć dość szybko. :) Może masz ochote zacząć ze mną od jutra HSGD?:) Zapraszam i powodzenia.:)
OdpowiedzUsuńNo to dążymy do tego samego, zobaczysz, uda nam się :D
OdpowiedzUsuńBędziemy na Ciebie czekać, baw się dobrze! ;*