sobota, 28 czerwca 2014

Już mnie nie ma, ale wrócę

Ohayo minna!


Post zaplanowany 27.06.(wczoraj) opublikowany automatycznie o wyznaczonej godzinie.

Jest 16:00, jestem już na rekolekcjach. Pisałam tego posta wczoraj, zeby wyjaśnić parę spraw, o których zapomniałam :P Tak skleroza nie boli.

Wczoraj po rozdaniu świadectw zostaliśmy w klasie bo wiecie, trzeba rozdać nauczycielom te kwiatki, ale cóż to, w tym roku rozdajemy ptasie mleczko? Niektórych nauczycieli nie było, więc Wychowawca, powiedział żebyśmy to zjedli, bo co się będzie marnować. I dlatego zjadłam te pare. Po rekolekcjach odstawiam słodycze. Będziecie mnie pilnować ;) Ogólnie to Wychowawca poczęstował nas swoją bombonierką, którą dostał od kogoś z nas, gdy powiedziałam to mamie stwierdziła, że mamy prawdziwego wychowawcę. Powiedział nam, że nie trzeba było nic mu kupować i nas jeszcze poczęstował, pomimo iż sam ma dzieci. Inni nauczyciele nawet nie dali swoim klasom popatrzeć na te wszystkie słodkości. Nasz Wychowawca to taki wyluzowany człowiek, jeśli można tak powiedzieć.

Jeśli będę miała WiFi postaram się napisać parę słów, chociażby "Wszystko ok. Jeszcze żyję. A co u Was?" Choć już dawno stwierdziłam, że pytanie "Co u Was?" jest bez sensu, bo Was odwiedzam i wiem co się dzieje.

Kolejna sprawa, chcesz żebym Cię obserwowała, bo jeszcze tego nie robię? Zostaw mi swój adres. Niektórzy zostawiają komentarze przez google+ a ja serio nie ogarniam jak się przez to przebić. Jak będziesz zostawiać komentarze, to też na pewno Cię zobaczę. A nie co to jak niektórzy, z imienia nie wymienię, narzekają, że nikt ich nie komentuje jak sami nic nikomu nie piszą.








Możecie zostawić ten post bez odzewu :)
Musiałam wyjaśnić tylko te parę spraw
A więc już mnie nie ma, ale wrócę i dalej będę Was męczyć :D
Zostawiam Was z piosenką, która ostatnio do mnie przemawia.



*Britt Nicole "When she cries


Edit. 28.06. 10:08
Boję się. Boję, że coś pójdzie źle. A co jeśli się będą śmiać z mojego bagażu? Mam walizkę, torbę, śpiwór, zgrzewkę wody, poduszkę, koc.
Ale powiem Wam, że świadomość, że tu jesteście mi pomaga.
Dziękuję Goździkowi za wczorajszą wiadomość na ask'u, pomogła :)
Będę tęskniła za Wami

Sayonara =]

Sayonara =]

7 komentarzy:

  1. O kurczę, ta piosenka mnie... zahipnotyzowała *.* Już wiem, jaki utwór będę męczyć przez następny miesiąc (oprócz 'Ultraviolence', który btw ostatnio słucham prawie 24/7) :D
    Miłego pobytu na rekolekcjach, baw się dobrze! Nikt nie będzie się śmiał z Twojego bagażu, ile razy ja jeździłam z torbą większą niż ja sama i tylko znajdowali się chętni, by mi pomóc to wnosić, nikt się nie nabijał ;) Zawsze znajdzie się ktoś z większym bagażem, więc spokojna głowa, teraz tylko korzystaj z okazji i wypocznij :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja będę tęskniła za Tobą. Baw się dobrze, niech słoneczko świeci tam u Ciebie. Na zewnątrz też, ale oby było Ci ciepło tak tam od środka,od serduszka, to najważniejsze ♥ Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Baw się dobrze, przede wszystkim odpocznij. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!;) Miłego odpoczynku, mam nadzieję,że spędzisz go wspaniale.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz radę kochana! Trzymam kciuki za Twoje sukcesy i jestem z Tobą zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wierzę, że dobrze Ci pójdzie :) Czekam z niecierpliwością aż wrócisz. Baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  6. hej, spokojnie :) spróbuj wykorzystać ten czas miło w towarzystwie innych ludzi , należy Ci się taki odpoczynek:*
    my tutaj na CIebie czekamy :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochanieee wracaj do mnie bo tu cholernie tęsknię! :* Odezwij sie zaraz po powrocie, aż jestem ciekawa jak było, z jakim nastawieniem wracasz do domku! Pozdrawiam Twoja *Black Melody* ♥

    OdpowiedzUsuń